Jest to lakier z France Collection i jednocześnie największy dziwak w mojej kolekcji ;)
W zależności od światła widzę w nim ciemny brąz, szarość lub nawet zgniłą zieleń ;)Żadne z wstawionych zdjęć nie jest przekłamane- on naprawdę ma tyle twarzy :D
Lakier jest kremowy, pierwsza warstwa pozostawia wiele prześwitów. Zazwyczaj nakładam go trzema warstwami. Jest dość rzadki, ale przyjemnie się nim maluje.
Lubię ten lakier, ale ostatnio leży w odległym kącie, bo o ile nie dzielę lakierów na typowo letnie i zimowe, to nie wyobrażam sobie go na paznokciach latem ;)
Na zdjęciach trzy warstwy. Fotki robione w różnym świetle, przy czym każda dobrze oddaje kolor.
Oooo :D Zuzia :D Cześ :D
OdpowiedzUsuńTez lubię Jacusia, ale na mnie on ma jedną, jedyną twarz - to ciemny, chłodny brąz. Żadnych innych kolorów na mnie nie wybija :D
U mnie ciągle jest inny :D
OdpowiedzUsuńTŻ się śmieje, że w zależności od humoru mi się zmienia kolor lakieru- jak te pierścionki :D
ja tam nosze go wlasnie latem fajnie wybija sie z tych wszystkich pasteli i kwiatow ktore nosze wlasnie teraz, uwielbiam go ale zauwazylam ze za kazdym razem jak nim maluje to widze w nim inny odcien, na poczatku byl tylko brazowy.
OdpowiedzUsuń