wtorek, 29 czerwca 2010
Essie Garnet
Kolejny z podstawowej linii kolorów Essie. Nazwa jest trafiona - to jest kolor owocu granatu. Niby to czerwień, ale w zależności od światła czy kąta pod którym się ten lakier ogląda ta czerwień wpada delikatnie albo w malinę abo w fiolet. Bardzo trudny do oswatchowania kolor. Wybrałam zdjęcia, które najlepiej oddają to, jak wygląda. Na fotach lakier jest czerwony, bo to, w teorii, jest czerwień. Granatowa (w sensie granatowo-jak-owoc) czerwień.
O aplikacji rozwodzić się nie będę - świetna. Na zdjęciach dwie warstwy plus Seche (ale jedna warstwa jest już bardzo kryjąca, lakier jest gęsty i kremowy).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliiiczny *_*
OdpowiedzUsuńWiem :D W ogóle ta owockowa seria Essie ma świetne kolory :D
OdpowiedzUsuńBardzo fajna czerwień, taka odrobinę przygaszona - rozejrzę się za nią :D
OdpowiedzUsuńNa żywo nie jest przygaszona :P
OdpowiedzUsuńSzkooda, taka przygaszona mi się marzy ;)
OdpowiedzUsuńJa też ciągle takiej szukam ;)))
OdpowiedzUsuń