wtorek, 10 grudnia 2013

Italian Beauty Nr 70

Italian Beauty Nr 70 jest naprawdę cudnym kolorkiem. Jest to chłodny odcień granatu z delikatnymi srebrnymi drobinkami. Kryje przy dwóch warstwach. Jak wszystkie lakiery IB, ładnie się nakłada. Pędzelek pozwala zrobić ładny łuk przy skórkach. Świetna baza na świąteczne dekoracje.

Słońce:



Cień:



Słońce w powiększeniu:



poniedziałek, 9 grudnia 2013

Color Club - Nomadic Nude

Color Club w kolorze Nomadic Nude z kolekcji Back to Boho z 2011 r. Jest to zimny cielisty kolorek, raczej po stronie szarości. Dobrze kryje, po dwóch warstwach wygląda porządnie. Jest jednak troszkę maziowaty, jak większość jasnych, dobrze kryjących lakierów, co widać na wzorku. Mimo to polecam go, bo da się równo nałożyć.

sobota, 27 kwietnia 2013

Essie Forever Yummy nr 57

Essie Forever Yummy nr 57 - od dawna chciałam mieć tę czerwień! W końcu mam :)

W buteleczce wygląda na czerwony, który może zawierać odrobinę maliny, ale to złudzenie widoczne tylko w butelce, bo na paznokciach nie ma śladu maliny. To piękna jabłkowa czerwień, bardzo klasyczny odcień, nieordynarny, przepiękna czerwień mocno rumianego jabłka. Co ciekawe, wcale mi się z krwistością nie kojarzy...

Od trzech dni trzyma się świetnie na moich paznokciach, bo odprysków na razie nie ma. Lakiery Essie jakoś dużo dłużej się ładnie trzymają na moich paznokciach niż inne lakiery i za to je między innymi polubiłam!

Na paznokciu 2 warstwy + Seche Vite, światło dzienne.





Buteleczki lakierów Essie dostępne w polskich stacjonarnych sklepach (znam trzy: Superpharm, Douglas i Hebe) mają szeroki pędzelek. Ja go bardzo lubię, bo u mnie wystarczy jedno pociągnięcie, żeby prawie cały paznokieć był pomalowany. Tyle, że ja mam dość szeroką płytkę paznokcia. Na wąskich paznokciach  trzeba by było mniej nabierać lakieru na pędzelek i malować delikatnie przykładając do płytki paznokcia, bez naciskania.


Recenzja również na moim blogu Zakosmetykowane.