Pokazywanie postów oznaczonych etykietą O.P.I - Burlesque. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą O.P.I - Burlesque. Pokaż wszystkie posty

piątek, 17 grudnia 2010

Barry M Nail Effects

Czarny lakier typu crackle czyli pękający.Niemal natychmiast po pomalowaniu na paznokciu tworzą się pęknięcia o unikalnym kształcie(nie sposób uzyskać dwóch takich samych pazurków).Lakier wysycha błyskawicznie,z matowym wykończeniem dla tego wskazany jest top coat.Pęka tylko położony na inny lakier podkładowy,na gołym paznokciu pozostaje jednolita warstwą czarnego lakieru.
Na zdjęciu 2 warstwy OPI Rising Star,jedna warstwa Nail Effects(nakłada się tylko jedną) i Essie Won't Chip.
Fajny gadżet :).Z tego co wiem niedługo pojawi się też czarny crackle OPI.

środa, 17 listopada 2010

OPI Rising Star

Kolor z shimmerowej części kolekcji Burlesque.Bardzo mi się spodobał od pierwszego wejrzenia.To dość oryginalne,pomarańczowo-brzoskwiniowe złoto z domieszką miedzi,zdecydowanie różni się od kupionego razem z nim Orly Glitz&Glamour.Nieziemsko wprost połyskuje,szczególnie w sztucznym świetle.Aplikacja super,kryje ładnie po 2 warstwach.Na zdjęci 2 warstwy bez topa.

sobota, 6 listopada 2010

OPI Tease-y does it




Na zdjęciach dwie warstwy plus top coat.

Aplikacja jest bardzo przyjemna. Dwie warstwy w zupełności wystarczają. Schnie dosyć szybko:D Kolor jest bardzo ciężki do określenia. Takie trochę połączenie brązu z fioletem. Mieni się złotymi drobinkami. To drugi lakier a tej kolekcji, którego użyłam i z każdym jestem coraz bardziej zachwycona tą kolekcją.

niedziela, 24 października 2010

OPI the show must go on!





Na zdjęciach są trzy warstwy lakieru z top coatem. Jest on dosyć rzadki i prosto się go nakłada. Ma wygodny pędzelek, który ułatwia aplikację. Tyle na temat technicznych szczegółów :D Kolekcja sama w sobie jest piękna :D Ten lakier ma niesamowity kolor :D niby czerwony, różowy albo miedziany. Ma całe mnóstwo drobinek które mienią się raz na czerwono/różowo a raz na złoto. Na zdjęciach kiepsko to widać ale efekt jest niesamowity :D Osobiście jestem nich zachwycona:D
ps. I jeszcze jedno zdjęcie :D tak wygląda lakier po 3 dniach noszenia (pierwsze zdjęcie). Z ciekawości nałożyłam na niego matujący top coat /Essence/ i stwierdziłam że wyszło coś czym warto się z wami podzielić:D byłam tym połączeniem mile zaskoczona:D