
Zanabyłam kolejne lakiery z kolekcji Bell Airflow: 703- blady lila z domieszką błękitu, 704 - blady brudny róż. Efekty próbnego malowania pierwszym z wymienionych poniżej.


Na zdjęciach dwie warstwy na bazie wybielającej inglot, na górze Seche Vite. Aplikacja, połysk, schnięcie - jak zawsze na piątkę.
Kolor wyszedł trochę bardziej błękitny niż jest w rzeczywistości - nutka liliowa jest bardziej dominująca. Wybaczcie proszę kiepską jakość , ale zdjęcia robiłam telefonem.
Nie do końca jestem przekonana co do takiego koloru, ale kto wie - może się przekonam z czasem? A co Wy o nim sądzicie? :-)