wtorek, 30 listopada 2010

Nowe zdobycze

Od kilku dni szukalam sklepu w ktorym maja nowa kolekcje Opi-Burlesque i wszedzie mi mowili ze beda w nastepnym tygodniu dopiero ehh, juz stracilam nadzieje, ale poszlam jeszcze odebrac zdjecia do "drogeri" i oto zobaczylam nowa kolekcje Opi! Szkoda tylko ze malo jej tam zostalo.


poniedziałek, 29 listopada 2010

O.P.I. - Big Apple Red









ZDJĘCIA NADESŁANE PRZEZ: VINTAGEMODA

Przesyłam zdjecia Big Apple Red OPI. Dwa pierwsze z lampą i dwa bez.

Jest to cudownie żywa czerwień. Żelowa konsystencja . Nakłada się super. Po pierwszej warstwie można zostawić, ale wtedy lakier jest lekko prześwitujący - nie zostawia smug, ale prześwituje.

Druga warstwa ładnie kryje. Dawno tak dobrze mi się nie malowało paznokci. Nie wiem, czy sprawcą nie był nowy base coat, którego użyłam pierwszy raz OPI CHIP (wcześniej był Essie).

Na paznokciach są dwie warstwy lakieru, base coat i top coat Essie Good to Go.

Polecam! Dawno nie czułam się w lakierze tak sexy.

sobota, 27 listopada 2010

Essence Metallics - Iron Goddess nr 01



Zdjęcie nadesłane przez CANNELLA.

Dwie warstwy + SV na bazie MavaWhite Mavala. Zdjęcia z fleszem, żeby jak najlepiej oddać efekt magnetycznych gwiazdek. Gwiazdki ostatecznie udało mi się zrobić magnesem od lakieru Star Magnet L'Oreal. Było to jednak dosyć trudne, bo lakier Essence jest zbyt gęsty i za szybko wysycha, żeby te gwiazdki wyszły naprawdę ładnie. Moim zdaniem, kolory w tej kolekcji są za jasne do takich efektów, a jedyny lakier, z którego mogłoby wyjść coś ciekawego (05 Metal Battle), nie jest magnetyczny, tylko to zwykły shimmer. W sumie szkoda dobrego pomysłu na kolekcję.

piątek, 26 listopada 2010

Color Club - Winter Garden

Ładny, babski kolor :-) Troszeczkę przykurzony, to coś tak taka ciemniejsza różowa róża ;-) No z jakimś kwiatem na pewno mi się kojarzy :D Uprzedzając pytania gdzie można kupić - do kupienia na Eurofashion ;-) Delikatnie rozbielony odcień, taki ciut niejednoznaczny bo potrafi być i dość intensywnie różowy jak i bladoczerwony. Fajna ciekawostka :-)



środa, 24 listopada 2010

OPI Barefoot in Barcelona


Ładny "nudziakowy" karmel,kawa z mlekiem.Czasem bardzo mam ochotę właśnie na taki kolor,jest świeży i elegancki.Nie jest to raczej typowy efekt mannequin hands,ale w miły sposób nawiązuje do tego klimatu.Aplikacja ok,po 2 warstwach kryje całkowicie.

wtorek, 23 listopada 2010

Colour Alike 22 Vamp Chocolate

Colour Alike 22 Vamp Chocolate to piękna czekolada o kremowym wykończeniu.
Świetna aplikacja i krycie, na zdjęciach są 2 warstwy choć już jedna dobrze kryje.
Wygodny pędzelek, znakomita jakość i niewielka cena czynią z tego lakieru produkt doskonały :)

światło dzienne




z fleszem

Barbra 329

Barbra 329 to ciemna nasycona czerwień o kremowym wykończeniu.
Na zdjęciu są 2 warstwy


światło dzienne



z fleszem

poniedziałek, 22 listopada 2010

Colour Alike 442 Dżi Aj Dżejn i Essie Matte About You

Colour Alike 442 Dżi Aj Dżejn zmatowiony Essie Matte About You.


światło dzienne


z fleszem

Barbra 344 Mauve Pleasure

Barbra 344 Mauve Pleasure to kremowy lakier w kolorze brudnego różu. Elegancki i stonowany.

Na paznokciach mam dwie warstwy bez żadnego preparatu nawierzchniowego. Świetna aplikacja, wygodny pędzelek. Polecam



światło dzienne



z fleszem

Barbra 328

Barbra 328 to przepiękna nasycona czerwień.
Zakochałam się w tym kolorze, jest naprawdę wyjątkowy. Intensywny a zarazem elegancki, pięknie błyszczy bez preparatu nawierzchniowego i wymaga tylko jednej warstwy która daje bez-smugowe idealne wykończenie.




światło naturalne




z fleszem

Barbra 51 True Rose

Barbra 51 True Rose to przejrzysty róż z maleńkimi iskierkami. Idealnie nadaje się jako warstwa wierzchnia do frencza.

Nałożyłam dwie warstwy ale przy jednej też nie ma żadnych smug-lakier idealny :)

Aplikacja niezwykle przyjemna, fajny pędzelek, cena nie zwala z nóg ;)

światło dzienne



z fleszem

Precision - U Rock & I Roll

Piękna ciemna szarość, bliska czerni ale nadal szara (właściwie to grafit;) ). Totalnie rock&rollowa :D Perfekcyjna aplikacja, kryje całkowicie przy 2 warstwach i po prostu się w nim zakochałam! Można go kupić na Eurofashion, to idealny kolor dla mnie ^^ Stał się moim ulubionym podkładowym ciemnym kolorem do wzorków:>



Christrio Precious - Cabernet

Ciekawostek z Eurofashion ciąg dalszy ;-) Lakier firmy Christrio Precious w kolorze Cabernet. Ciemny, winny czerwony wamp z brązowymi nutami. Na zdjęciu są 3 warstwy, jakoś nie umiem malować porządnie takimi kolorami (tzn. ciemnymi czerwieniami) i macham i macham tym pędzelkiem aż narobię prześwitów. Nakłada się go ogólnie nieźle i ma świetny połysk bez topa. Wykończenie jest minimalnie żelkowe, może dlatego to ciut mniejsze krycie. Ot taki spokojny, klasyczny kolor. Myślę, że dwie grubsze warstwy by załatwiły sprawę ;-) Mimo trzech warstw bardzo szybko schnie i za to duży plus :)




KOBO India Rose

KOBO to nowa marka dostępna w Drogeriach Natura. Mają w swojej ofercie 30 kolorów lakierów, ale nie są one jakos powalające. Ja jednak znalazłam cos dla siebie.

India Rose to idealna ceglasta czerwień. Takiego koloru szukałam dlugo, w końcu znalazłam. Szkoda, że lakier kiepsko się rozprowadza, ma malutki pędzelek i bardzo niewygodny korek. Ale kolor jest wart grzechu ;)

niedziela, 21 listopada 2010

Catrice - Hip Queens Wear Blue Jeans!






To jedna z nowości Catrice - jeden z trzech zimowych kolorków. Oprócz tego przydymionego granatu pojawiła się też żywa, leśna zieleń oraz intrygująca szarość.

Ten granat posiada jasnoniebieskie drobinki, które widoczne są w butelce przy dobrym oświetleniu. Na paznokciach również są widoczne, ale tylko przy bardzo uważnym przyjrzeniu się. Patrząc na pomalowane tym lakierem paznokcie, na pierwszy rzut oka widać kremowy, nieco przydymiony granat, dlatego otaguję go jako drobinkowy (bo drbinki są) oraz kremowy (bo taki daje efekt). Określiłabym ten kolor nawet jako "teal", jako, że to określenie pasuje do dość sporej gamy tonacji.

Sam lakier jest gęsty, co mnie nieco zdziwiło - poprzednie lakiery Catrice rozprowadzały się znacznie wygodniej. Na upartego dałoby się pozostawić na paznokciach jedną warstwę, jednak z przyzwyczajenia kładę dwie cieńsze. Mimo gęstości, nie zauważyłam, aby lakier wyjątkowo długo sechł.

Na zdjęciach paznokcie po 2 warstwach lakieru, bez top-coata, po dwóch dniach noszenia (jak widać, odrobinę starł mi się z końcówek paznokcia, ale jak na dwa dni to bardzo przyzwoity wygląd).

Colour Alike 442 Dżi Aj Dżejn

Colour Alike 442 Dżi Aj Dżejn to lakier łódzkiej marki Barbra Cosmetics. Jest to kolor nieokreślony, coś pomiędzy brudną miętą a khaki :) pochodzi on z najnowszej limitowanki na sezon jesienno-zimowy 2010/20111.

Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył-świetna jakość, konsystencja, pędzelek...mogłabym wymieniać jeszcze :)

Co do trwałości, dopiszę gdyż lakier mam od wczoraj ;)

Na zdjęciach jest jedna warstwa (!) gdyż lakier świetnie kryje , zero smug czy prześwitów.




światło naturalne




z fleszem

Zakupy lakierowe na targach

Wczoraj byłam na targach Uroda i Estetyka w Łodzi i moje jedyne zakupy to lakiery :)))

Marka Barbra, od lewej:
51 true rose
334 mauve pleasure
347 plumberry
328
329
i dwa Colour Alike:
442 dżi aj dżejn
22 vamp chocolate

środa, 17 listopada 2010

Isadora Ashes to Ashes




Kolor kameleon.Kupując go myślałam,że będzie to jaśniejsza i bardziej przydymiona wersja Done out in Deco OPI.Tym czasem okazało się,że jest to ciemna,zaskakująca mieszanka fioletu i bardzo dużej ilości szarości.Patrząc na dostępne mi swatche widzę spore podobieństwo do legendarnego Metro Chic.Niestety zdjęcia nie oddają w pełni tego koloru,lecz zdecydowanie widać,że kolor na paznokciu bardzo różni się od tego w butelce.Nie wpada raczej w nieb ieski(jakby to mogło sugerować zdjęcie)
Bardzo ładnie kryje,nawet po jednej warstwie(na zdjęciu 2).Konsystencja dość gęsta,ale lakier schnie w miarę szybko.Ma ekstremalnie szeroki ale wygodny pędzelek.

OPI Rising Star

Kolor z shimmerowej części kolekcji Burlesque.Bardzo mi się spodobał od pierwszego wejrzenia.To dość oryginalne,pomarańczowo-brzoskwiniowe złoto z domieszką miedzi,zdecydowanie różni się od kupionego razem z nim Orly Glitz&Glamour.Nieziemsko wprost połyskuje,szczególnie w sztucznym świetle.Aplikacja super,kryje ładnie po 2 warstwach.Na zdjęci 2 warstwy bez topa.

OPI Bubble Bath

O rany,co za dziwne uczucie mieć na paznokciach taki delikatny kolor ;).Bardzo dawno nie nosiłam klasycznych mleczno-różowych kolorów ale dostałam ten lakier od kogoś,kto go nie używał i postanowiłam spróbować.Jest to zaskakująco ładny "delikatniaczek".Dość wyraźnie różowy(trochę bardziej niż na zdjęciach) oraz mocno mleczny,na prawdę bardzo ładny.Gdybym nosiła french na łapkach na pewno Bubble Bath byłby idealnym kolorem(muszę wypróbować na paznokciach u nóg).Jest lekko kryjący po 2 warstwach,sądzę ze po jeszcze bardziej go widać.Nie mam zarzutów co do aplikacji czy czasu schnięcia,nie smuży(mimo,że to był główny zarzut osoby,która mi go sprezentowała).Nie wiem jak sprawdzi się na płytce nie tak mikroskopijnej jak moja,ale osobiście jestem zadowolona i będę czasem zdradzać z nim moje szalone kolory :)
Na zdjęciu 2 warstwy,bez topa.

niedziela, 14 listopada 2010

Colour Alike 442 - Dżi Aj Dżejn






 
  
Jeden z najładniejszych kolorów w jesienno-zimowej limitce Colour Alike - numer 442 Dżi aj dżejn. Bardzo przyjemny krem w kolorze khaki. Nola porównała go z Essie Sew Psyched tutaj . Jest po prostu świetny, nie za ciemny i bardzo przykuwający wzrok. Nałożyłam dwie warstwy bez topa.

Colour Alike 444 + Szał ciał




 
Colour Alike - numer 444 Szał ciał. Kolor to żywa czerwień z domieszką magenty. Potrzebowałam 3 warstw do zakrycia moich cholernych białych końcówek paznokci (uh, mam chyba już za dużo trzywarstwowych czerwieni) - na zdjęciu dalej je widać ale nie są widoczne w rzeczywistości. Na wzorniku na stronie wygląda na malinowy, ale nie jest taki. To po prostu czerwień ;-)

sobota, 13 listopada 2010

Najnowsze zdobycze

Moje ostatnie zakupy lakierowe :).Od lewej Isadora Ashes to ashes, China Glaze Pool Party, OPI The Show Must Go On, OPI Rising Star, Orly Glitz&Glamour.Swatche wkrótce.

czwartek, 11 listopada 2010

Essence Multi Dimension nr 60





Odmieńmy tą jesień! Zaszalejmy na pazurkach - ja przynajmniej tak
zrobiłam i odstawiłam szarości, brązy na coś innego a mianowicie na
moich pazurkach gości od kilku dni lakier Essence Multi Dimension nr 60
"Watch out". Jest to kolor pomarańczowo-metaliczny. Nie razi aż tak w
oczy jakby mogło się wydawać. Na zdjęciu paznokcie są pokryte jedną
warstwą (bez top-coatu), która dość dobrze kryje, dla mocniejszego
efektu można ewentualnie pokryć drugą warstwą. Lakier kupiłam latem,
przez kilka miesięcy zdążył zgęstnieć ale minimalnie. Dobrze się go
nakłada (gęsty,kryjący) gdzie przy mojej małej płytce często duże
pędzelki sprawiają mi kłopoty, a tu pędzelek jest zgrabny, długi, ani
za mały ani za duży. Przy jego nakładaniu dobrze jest go dobrze
wymieszać, aby pigment rozłożył się równomiernie i nie przyciskać
dość mocno pędzelkiem by nie zrobiły się smugi. Schnie szybko, trzyma
się około 3-4 dni bez top coatu, nie odpryskuje.

Zdjęcie zrobiono bez flesza, przy świetle dziennym - kolor jest dość
dobrze odwzorowany.

Serdecznie pozdrawiam,
Nilvena (Marta)