Aplikacja idealna, jedna warstwa kryje bardzo ładnie, dwie idealnie. Pędzelek świetny, wąski, długi i bardzo precyzyjny.
piątek, 25 czerwca 2010
China Glaze - Four Leaf Clover
To chyba najtrudniejszy do obfocenia lakier, jaki mam. Na zdjęciach wychodzi z niego turkus, rozbielona zieleń, a nawet błękit, a w rzeczywistości to najbardziej zielony, żywy i trawiasty kolor, jaki znam. Coś jak świeża trawa na wiosnę, cudo :) Dla wielbicielek zieleni pozycja obowiązkowa. Jest 10 razy bardziej żywy niż na moich zdjęciach, ale nie jaskrawszy - po prostu bardziej zielony ;) Narobiłam kilkadziesiąt zdjęć, aparatem (który uparcie robił z Koniczyny turkus) i telefonem (poradził sobie dużo lepiej i lakier przynajmniej jest zielony), wybrałam trzy najbliższe rzeczywistemu kolorowi.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jesteś naszym zielonolubnym guru :D
OdpowiedzUsuńOj, piekny on, piękny... ja sama zaczynam mieć faze na odcienie zieleni. Mam już 4 lakiery w róznych odcieniach zieleni, co mnie sama dziwi, bo nigdy nie lubiłam tego koloru...
OdpowiedzUsuńA niektóre kolory mają to do siebie, że nie da się ich sfotografować tak, aby przypominały oryginał. Do tej pory nie udało mi się obfocić fioletowego Wibo z lekko granatowymi drobinkami - na zdjęciach wychodzi mi rewelacyjny... granat.
Aggie.. dobry granat nie jest zły ;-)
OdpowiedzUsuńMowa o tym Wibo, co go kiedyś szukałam, ale z Rossmanów wywiało?
A jeszcze rok temu sama mówiłam, że Aragon OPI fajny, ale gdzie tam ja i zielenie... :D
OdpowiedzUsuńWidzę w necie, że wszyscy mają problem z oswatchowaniem tego koloru - Christine z Temptalii zrobiła próbnik koloru, który jest najbliższy rzeczywistości: http://www.temptalia.com/china-glaze-up-away-collection-four-leaf-clover-review-photos-swatches
Basiu, o tym samym. Skubaniec, bardzo niefotogeniczny jest.
OdpowiedzUsuńNolu, przesyłka doszła. Dziękuję!!! Siedzę i wpatruję się jak sroka w gnat w nowe nabytki...
Aggie, super, dzięki za info - niech się przyjemnie używają! :)
OdpowiedzUsuńFajny :)))
OdpowiedzUsuńJa miałam problem z ofoceniem Flyin', jest w nim zielen ale aparat wybijał tylko niebieskości -.-'
awww, ten kolor jest śliczny! gdzie zamawiasz china glaze?
OdpowiedzUsuńMateriał do dzisiejszych testów zapewniła Lili, więc lakier przyleciał pewnie ze Stanów ;)
OdpowiedzUsuńo u mnie na monitorze bardzo ładnie wygląda, tak jak na swatchach w necie :) Ładny:)
OdpowiedzUsuńYup, yup, Koniczyna ze Stanów przyleciała :D
OdpowiedzUsuńMnie zielenie specjalnie nie ruszają ;) ale chciałam powiedzieć, że masz teraz Nolu rewelacyjny kształt paznokci. Bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńJuicy Jul, China Glaze można zamówić na eurofashion :)
Swietny, na pewno trafi na moja wishliste. :)
OdpowiedzUsuńMoniu, dziękuję :* Ciągle kombinuję z długością i kształtem, ale z takimi właśnie dobrze się czuję i całkiem mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńpodobny jest do h&m- bella's choice! :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie jest - tamten to raczej turkus, a Koniczyna to czysta zieleń, bez żadnych niebieskich tonów. Niestety żaden aparat nie chce złapać tego koloru :(
OdpowiedzUsuń