Kolor z niezwykle udanej kolekcji South Beach.Głęboki odcień ciemnej maliny.Na zdjęciach wychodzi niestety nieco jaśniej ni mniej intensywnie(w rzeczywistości ma kolor pudełka malinowego masła The Body Shop,jeżeli komuś coś to mówi ;) ).Bardziej malinowy i mniej fioletowy niż No Spain No Gain.Piękny kolor,bardzo kobiecy.Aplikacja idealna,kryje nieźle juz po pierwszej warstwie,ale warto dać dwie.Na zdjęciu w świetle dziennym z top coatem.
środa, 30 czerwca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Uwielbiam takie kolory :D
OdpowiedzUsuńSwietny jest :) musze kupic drugi bo ostatnio Miami Beet mi sie rozbilo
OdpowiedzUsuń