Zdjęcia przysłane przez Paradisiac.
Kolekcja: Immaterial Gurl (moja ulubiona kolekcja ChG - bogata w przepiękne kremy)
2 warstwy, bez top coata (dlatego zauważyc można zobaczyc odbitki mojej pościeli ;/ )
Zdjęcie z fleszem.
Przegladając inne fotki AT w internecie dochodzę do wniosku (iście skromnego) że moje są najlepsze :D
Dla mnie to jest słodka, lizakowa czerwień. Nie jestem mistrzem w opisywaniu kolorów :(
W buteleczce wydaje się bardziej wpadający w róż, ale na paznokciach to taki mix czerwieni i małych kropelek różu i pomarańczy .
Aplikacja: Bez problemowa ( o dziwo! lepiej mi było malowac rękę prawą niż lewą)
Tak zrobiłam zdjęcia, że nie widac buteleczki... -.-'
Podobny do Lollipopa :)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny, też mi się z Lollipopem skojarzył :) A jakie paznokcie śliczne!
OdpowiedzUsuń