wtorek, 29 czerwca 2010

OPI - Pamplona Purple

Lakier, który pojawiał się tu już kilka razy - fiolet z kolekcji hiszpańskiej. Mocny, kremowy kolor, podobny do Zoya Demi. Aplikacja jak to u OPI. Dwie warstwy, światło dzienne.




A tutaj dwie warstwy Pamplona Purple stuningowane jedną warstwą Merry Midnight OPI z kolekcji świątecznej:


9 komentarzy:

  1. Merry Midnight zmienił Pamplonę nie do poznania. Pięknie *.*

    OdpowiedzUsuń
  2. I co, że niby oba mam kupić? xD

    OdpowiedzUsuń
  3. No a jak :D Ja muszę tylko jeden, na szczęście :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Kurcze, u mnie Pamplona wyglada troche inaczej, jest bardziej zywa. Ale moze mi jakos zle swiatlo pada na ekran ;)
    Oczywiscie tez teraz chce Merry Midnight, efekt super.

    OdpowiedzUsuń
  5. Faktycznie jest jaśniejsza i żywsza, w cieniu mi wyszła ciemniejsza. A Merry Midnight jest obłędny :) Trzy warstwy MM byłyby za bardzo świecące, jedna warstwa na PP wygląda idealnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. W zasadzie podsunelas mi pomysl, zeby przetestowac Catch me in your net na czyms ciemnym, dzieki!:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny pomysł - pochwal się, jak wyszło, bardzo jestem ciekawa! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pamplona jest śliczna! Chociaż myślę że u Noli wyszła trochę za ciemna i przytłumiona. W rzeczywistości jest bardziej żywa ;)
    Nolu, znów się zachwycam Twoimi paznokciami ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Tak, zdecydowanie jest jaśniejsza. Tak się zaaferowałam wypróbowywaniem Merry Midnight, że zobaczyłam, że zdjęcia za ciemne jak już miałam warstwę MM na paznokciach ;)

    OdpowiedzUsuń