Zdjęcie nadesłane przez Burn-It-Up.
Light as Air to bardzo rozbielony,pastelowy zimny fiolet z wyraźną domieszką szarości z kolekcji Up & Away 2009.Dwie warstwy (dobrze kryje już po jednej, ale ze względu na nierówności związane z typową dla jasnych pasteli gęstą konsystencją polecam nałożyć dwie warstwy)+ top coat. Wymaga nieco wprawy w nakładaniu, głównie ze względu na mały pędzelek typowy dla China Glaze.
Zdjęcie dobrze oddaje kolor, jest robione bez flesza i w świetle dziennym. Trwałość na normalnym poziomie(ze względu na moje kiepskie paznokcie nie mogę tego ocenić bardzo obiektywnie).
niedziela, 9 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo ładny pastelowy fiolet, taki rozbielony.
OdpowiedzUsuńmnie się też bardzo podoba. A jeszcze nigdy nie próbowałam takiego odcienia.
OdpowiedzUsuńFajny kolorek. Bardzo podobny ma teraz Essence w wiosennej limitowance :) Mam go właśnie na pazurkach :p
OdpowiedzUsuńYennefer, mówisz o Cute as Hell?
OdpowiedzUsuńWidziałam w Naturze, ale ostatecznie skusiłam się na bananowy kolorek. Lawendę już mam, z Inglota. Swoją drogą to strasznie modna się teraz lawenda stała! Ostatnim hitem były szarości oraz miętusy...
Aggie, tak, o CaH. Patrząc na zdjęcie wyglada prawie identycznie :) Fajny wakacyjny kolorek. Ciekawe, co będzie modne na jesień :D
OdpowiedzUsuń