Słynna grzybnia w mojej interpretacji(a raczej interpretacji moich paznokci :) ).Kolor to ciemna,mleczna czekolada z domieszką szarego i pieczarkowo-brunatnego.Piękny,chłodny i niesamowity kolor(choć ubolewam,że na mnie wychodzi aż tak ciemny w porównaniu z tym,co pokazywały inne klubowiczki),wykończenie kremowe.Bardzo dobrze się nakłada, kryje po 2 warstwach.Konsystencja idealna,nie za rzadka ani nie za gęsta.Zdjęcie z top coatem, idealnie oddaje kolor tego lakieru na moich paznokciach.Wykonane w świetle dziennym,bez lampy.
środa, 12 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Faktycznie ciemny, na moich paznokciach jest ciut jaśniejszy i chyba mniej szary a bardziej brązowy. To jeden z moich ulubionych kolorów, wylałam morze łez jak zgubiłam wersję zamszową :(
OdpowiedzUsuńTo kolejny(po Tickel Me France-y) kameleon zmieniający się w zależności od tego kto go nosi.Tak bym chciała,żeby był bardziej jak Over the Taupe na mnie.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście dziwak z tego koloru. Pierwszy raz widzę że u kogoś wygląda tak ciemno ;)
OdpowiedzUsuńO, a u mnie to szarość z lekką domieszką brązu, i w takiej wersji podoba mi się bardziej. Ale ta dziwaczność i kapryszenie to część jego uroku :)
OdpowiedzUsuń