czwartek, 20 maja 2010

Orly - Mirror Mirror

Lakier pochodzący z kolekcji Orly Once Upon A Time.

Mój nowy nabytek z coraz bardziej ukochanej firmy Orly :). Jest to kolor zupełnie szary, niczym chmury deszczowe za oknem :/ lub niczym mokra gładź do ścian :D. Nie za jasny, ani nie za ciemny.. idealny jak dla mnie :).
Sam lakier jest nieco rzadszy niż u Opi/Essie, ale nakłada się wprost rewelacyjnie. Już pierwsza warstwa potrafi dobrze pokryć płytkę paznokcia bez smug i prześwitów. Zasycha szybciutko i wytrzymuje spokojnie 5 dni (bez bazy/topa). No i błyszczy się prześlicznie ! Czego chcieć więcej? Kolejnych kolorów.. :)))

Zdjęcia bez bazy i topa, 2 warstwy. Lampa (zdjęcie nr 1) oraz światło dzienne (b.pochmurno :( , nr2)
Kolor bardzo dobrze odwzorowany :)




9 komentarzy:

  1. To mój najmniej lubiany szarak. W porównaniu do Chinchilly czy Miss Grey wypada blado (dosłownie :D) - nie jak szarość, bardziej jest siwy. Nazywam go zszarzałym korektorem bo tak właśnie wygląda na moich paznokciach ;/

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się bardzo bardzo podoba.Muszę wrzucić mojego jaśniutkiego szaraka-Sheer your toys.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zszarzałym korektorem bym go nie nazwała :D ale mimo to- jest moją nową miłością :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wiadomix, że co ręka to opinia :D Mnie nie podszedł, nad czym ubolewam :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Lili, na szczęście wiele innych Ci podeszło.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. O tak, na ogromne szczęście *lol*

    OdpowiedzUsuń
  7. Kurczę, ciągle mnie kusi, mimo, że nie polubiłam się z lakierami Orly... A poza tym - śliczne zdjęcia, masz bardzo fajny kształt paznokcia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziękuję :) Mogłyby być nieco węższe jak Twoje, ale nie narzekam zbytnio ;)

    OdpowiedzUsuń