Od kciuka do małego palca: China Glaze Calypso Blue, China Glaze Bermuda Breakaway, OPI Dating a Royal, Essie Mesmerize i Barry M Cobalt Blue.
światło dzienne |
lampa błyskowa |
Calypso Blue to bardzo ciemny granat, niemal czarny; mój egzemplarz jest gęsty i kryjący, w zasadzie już z jedną warstwą można wyjść do ludzi.
Bermuda Breakaway to ciemny niebieski ale jeszcze nie można nazwać go granatem.
Dating a Royal to typowy royal blue.
Między Mesme a Cobalt Blue jest dosłownie ton różnicy (Barry M jest jaśniejszy) ale Essie jest przyjemniejszy w użytkowaniu ;)
ciekawe do czego będzie podobny ten guppy 04 :>
OdpowiedzUsuńThank you so much for the comparsion! Above all for the Calypso Blue and Bermuda Breakaway!
OdpowiedzUsuńSonidlo I'm glad that you like it ;)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo dziękuję :) Zdecydowanie tamte swatche były przekłamane i jest duża różnica pomiędzy bermuda i dating. Także nie ma wątpliwości, że potrzebuję obu ;)
OdpowiedzUsuńa myslalam ze bermudy potrzebowac nie bede...osz Ty :P
OdpowiedzUsuńCalypso podoba mi się najbardziej :)
OdpowiedzUsuńMigdałku różnica między nimi jest naprawdę spora, Dating jest zdecydowanie jaśniejszy.
OdpowiedzUsuńKaolina Bermudę trzeba mieć :D Jest śliczna :D
Monia calypso wygląda s obłędnie położony całościowo. Przepiękny granat *.*
Bermuda to coś czego szukam :)
OdpowiedzUsuńale nie znalazłam póki co łatwiej dostępnego i tańszego zamiennika...
http://spookynails.blogspot.com/2010/08/brzydki-konad-ugly-konad.html a to? jest jeszcze jeden podobny odcień 202 ale nie widziałam na paznokciach, zerknę na jednego bloga bo nie wiem czy nie pokazywała dziewczyna
OdpowiedzUsuńo całkiem podobny ten GR :) choć mógłby być jeszcze ciut ciemniejszy :)
OdpowiedzUsuńwiesz co, on w ogóle jest takim niebieskim z delikatną domieszką szarego, za 3 zł warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńjak gdzieś dorwę to na pewno :) dzięki :*
OdpowiedzUsuń