Uuu kolor kameleon. Raz to ciepły brąz, raz szary z brązowym podbiciem a raz fiolet w typie Channelesque. Zdjęcia nie oddają jego piękna nawet w 10%, ale uchwycić prawdziwy kolor FDTD to prawdziwa sztuka.
Aplikacja jest cudowna, bezproblemowa. Lakier jest gęsty ale trzeba dwóch warstw do wydobycia głębi koloru.
Podobno to odpowiednik kultowego Metro Chic $OPI - widziałam $OPI tylko w buteleczce ale faktycznie wydają się być niemal identyczne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
U mnie z kolei bardziej wybija się fioletowa nura, rzeczywiście kolor kameleon :)
OdpowiedzUsuńnuta ;)
OdpowiedzUsuńOh, nie kuś Lily nie kuś!
OdpowiedzUsuńo, mój ulubieniec:D zapytam jeszcze raz, ponieważ ostatnio moje zapytanie pozostało bez odpowiedzi;) masz jakiegoś sprawdzonego sprzedawcę na ebay (lub gdzieś indziej), od którego kupujesz OPI i China Glaze? będę wdzięczna za odpowiedź (może być w PW;))
OdpowiedzUsuńPieeekny, kocham takie kolory, ja zdobylam cos podobnego z Vipery, ale ten wydaje sie byc duzo cieplejszy.
OdpowiedzUsuńKosmetykomanio ;) Jak jestem w Polsce zaopatruję się głównie na Eurofashion i VB, z eBayowców polecić kilku mogę ale głównie takich, którzy wysyłają tylko na terenie USA, więc raczej to nie będzie pomocne ;)
OdpowiedzUsuńsuper! już wiem co kupię!
OdpowiedzUsuńCudooo! Będzie mi się śnił po nocach teraz ;)
OdpowiedzUsuń