poniedziałek, 7 grudnia 2009

O.P.I. Baby, it's "Coal" Outside



Baby, it’s „Coal” Outside to jeden z lakierów z kolekcji Holiday In Toyland z 2008 roku. Jest to odcień głębokiej czerni i jak sama nazwa sugeruje – węglowej czerni. Nie jest to czysta, intensywna czerń. Jest to czerń lekko przydymiona, jakby przymglona, zupełnie jak bryłka węgla.

Lakier bardzo dobrze się rozprowadza. Jedna warstwa absolutnie nie wystarczy, kolor jest wyblakły i smuży. Natomiast druga warstwa wystarczy w zupełności do uzyskania pełnej głębi koloru. Jest to odcień kremowy, połyskliwy, ale zawiera drobinki brokatu. Brokat jest bardzo delikatny, dobrze widoczny, ale nie jest to żaden mocny brokat. To dzięki brokatowi uzyskujemy efekt węglowej, a nie intensywnej czerni. Moim zdaniem o wiele ciekawszej niż tradycyjna czerń.

Dodam, że brokat absolutnie nie „wystaje” poza lakier, nie jest chropowaty, powierzchnia lakieru jest idealnie gładka.

Zdjęcie dość dokładnie odwzorowuje lakier - na zdjęciu lakier wydaje się być odrobinę bardziej przydymiony niż w rzeczywistości. W realu kolor jest znacznie bardziej zdecydowany i intensywny.

Zdjęcie robione przy 2 warstwach lakieru + nabłyszczaczu Inglota.

A tutaj udało mi się uchwycić strukturę tych drobinek - zdjęcie bardzo wiernie odwzorowuje ten węglowy efekt:

5 komentarzy:

  1. Aguś, jak miło Cię widzieć :))) na wizażu wszyscy się o Ciebie dopytują. My strasznie tęskniłyśmy.
    Świetny ten lakier

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki, Agus. Dziś uskuteczniłam kolejne zakupy i będę sukcesywnie wrzucać swoje swatche (kupiłam Smitten in Mittens i Merry Holiday).

    OdpowiedzUsuń
  3. to super :))) w takim razie czekam z niecierpliwościa na kolejne zdjęcia.
    Jak fajnie że jesteś

    OdpowiedzUsuń
  4. Także się cieszę :) Piękny opis lakieru, aż znowu mam ochotę na ten odcień.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aggie, jesteś ufff! Gdzie się podziewałaś? wszyscy się martwili. Fajnie, że już jesteś i mamy nową autorkę zdjęć. Kolor świetny!

    OdpowiedzUsuń