Nie bijcie, ale zapomniałam wkleić tu tych fotek ;)
Mój ulubiony czerwony lakier.
Jest boski pod każdym względem: super się nakłada, cudnie kryje już 1 warstwa, mój kolorek, szybko schnie no i ma pojemność 18 ml ;)
Kolorek naprawdę jest soczysty jak jabłuszko, aż chce się go ugryźć ;D
Nawet moja siostra się na niego skusiła, a ona nie używa lakierów w cale (dopiero jak ją przekonam ;D) Pomalowałam jej jedną warstwą i naprawdę wyglądał cudnie.
Sprawia, że skóra dłoni wygląda na bialutką - super efekt :D
Niestety ale nie wypowiem się co do jego trwałości bo nie chodziłam w nim długo, musiałam zmienić na bardziej stonowany.
2 warstwy, słońce:
Mój ulubiony czerwony lakier.
Jest boski pod każdym względem: super się nakłada, cudnie kryje już 1 warstwa, mój kolorek, szybko schnie no i ma pojemność 18 ml ;)
Kolorek naprawdę jest soczysty jak jabłuszko, aż chce się go ugryźć ;D
Nawet moja siostra się na niego skusiła, a ona nie używa lakierów w cale (dopiero jak ją przekonam ;D) Pomalowałam jej jedną warstwą i naprawdę wyglądał cudnie.
Sprawia, że skóra dłoni wygląda na bialutką - super efekt :D
Niestety ale nie wypowiem się co do jego trwałości bo nie chodziłam w nim długo, musiałam zmienić na bardziej stonowany.
2 warstwy, słońce:
Uwielbiam czerwienie a ten Orly jest rzeczywiście soczysty jak jabłuszko :) Śliczny.
OdpowiedzUsuńNiewiarygodne wręcz, że jedna warstwa daje już tak głęboki kolor!
OdpowiedzUsuń