czwartek, 17 grudnia 2009

China Glaze First Class

First Class to kolor różowy, lekko przybrudzony, podążający w kierunku ciepła. Nie jest odcieniem bardzo nasyconym, raczej stonowanym (choć nie bladym).
Moje odczucia na razie są różne...sam kolor jest piękny i elegancki, natomiast aplikacja jest dość skomplikowana. Lakier maże się po płytce, jest dość gęsty, pędzelek mało praktyczny-długi i wąski.
Dość długo wysycha.
Ponieważ to moje pierwsze spotkanie z lakierami China Glaze nie skreślam go i daję sobie czas na przyzwyczajenie się.
Myślę że wprawna ręka uzyska satysfakcjonujący efekt przy jednej warstwie, ja położyłam dwie by nie było smug.

Zobaczymy jak z trwałością.

Na zdjęciach w świetle dziennym kolor wyszedł minimalnie za jasny niż w rzeczywistości. Chyba zdjęcia z fleszem najwierniej oddają kolor.

Dwie warstwy plus Top Coat O.P.I


światło dzienne




z fleszem

6 komentarzy:

  1. Ale ładny! Przy sztucznym świetle wygląda na taki głęboki, w znaczeniu przestrzenny :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rzeczywiście bardzo fajny odcień, ale na pierwszym zdjęciu mam wrażenie że odbija Ci się biała końcówka, chociaż fotki flash wyglądają super. :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Kasiu, na tych dziennych to światło podświetliło płytkę od opuszka dlatego widać granicę końcówki , w rzeczywistości przy dwóch warstwach kolor na całej płytce jest jednolity :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny kolor, od dawna takiego szukam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekny kolorek:) Musze mieć:)
    Nef

    OdpowiedzUsuń