wtorek, 27 lipca 2010
Wibo Extreme Nails nr 63
Wibo kusi nową kolekcją, więc nie mogłam się oprzeć temu szaraczkowi ;)
Co do koloru jest to taka gołębia szarość z nutką fioletu/lawendy. Zdjęcia dość dobrze oddają kolor. Jednak co do samego lakieru to szczerze powiem, że denerwuje mnie. Pędzelek jest bardzo miękki i "rozcapierza" się przy malowaniu, więc bardzo łatwo o smugi. Trzeba bardzo uważać i trochę się namęczyć aby dokładnie pomalować paznokcie. To jest jego największa wada. Poza tym nie kryje dobrze. Efekt jest półprzezroczysty. Plus za to że w miarę szybko wysycha.
Jeśli ktoś szuka tańszego zamiennika w odcieniu jasnej szarości i nie straszne mu takie pędzelki, to polecam. W innym przypadku radzę wybrać coś innego. Mimo wszystko brawa dla Wibo za nowe ciekawe odcienie.
Na zdjęciu dwie warstwy bez bazy i topa.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
One po prostu mają szerokie i płaskie te pędzelki. No i fakt schnie szybciutko i jest klasycznym 3 warstwowcem :)
OdpowiedzUsuńSzerokie pędzelki lubię ale one są tak miękkie, że szlag mnie trafia ;)
OdpowiedzUsuńszukałam tej kolekcji u siebie, szukałam i niestety nie znalazłam, a kolory wydają się naprawdę interesujące:)
OdpowiedzUsuńu mnie jest dostępny, przyglądałam się im wczoraj, zastanowię się, Mizz jakbyś była zainteresowana nim to pisz, kupię Ci, buzia !
OdpowiedzUsuńTeż wczoraj oglądałam :) Już nawet miałam dwa w koszyczku, ale postawiłam jednak na róż z Miss Sporty.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńO kuuurcze, u mnie on wygląda inaczej ! U Ciebie ma dość sporo Tego fioletu/lawendy a u mnie więcej szarości. :)Chyba, że mam jakoś dziwnie ustawiony monitor. :D
OdpowiedzUsuńFajny ten kolor, ja wzielam podobny ale taki szaro fioletowy, musze kiedys zrobic zdjecia.
OdpowiedzUsuńAgato, bardzo możliwe że u Ciebie wygląda trochę inaczej. Lakiery często zmieniają odcień pod wpływem karnacji i różnie u różnych osób mogą wyglądać :)
OdpowiedzUsuńu mnie jest gołębioszary:)
OdpowiedzUsuńO żesz, czy one są dostępne w Rossmanach, tam, gdzie maja szafy Wibo? Jutro się przejdę i sprawdzę... A swoją droga, polskie firmy faktycznie podążają za trendami. Czytałam niedawno artykuł o właścicielach firm kosmetycznych, m.in. Wibo. Pani mówiła, że staraja się podpatrywać światowe trendy i podążać za nimi. Brawo!
OdpowiedzUsuńJa od wczoraj biję pokłony za to, że skopiowali Absolutely Alice :D No kurcze, 5 a 35 zł to różnica.
OdpowiedzUsuńMi bardzo przypadła do gustu letnia kolekcja. Widać, że firma stara się być na bieżąco i proponuje bardziej niespotykane odcienie, a nie tylko czerwienie, beże i róże.
OdpowiedzUsuńLetnia kolekcja by była ok gdyby nie to, że lakiery jakościowo są FATALNE.
OdpowiedzUsuńmam numer 61 i 61 - pierwszy jest lawendowo szary, drugi szary - z baaaardzo delikatną nutką fioletu, ale raczej wygląda na szarość.
OdpowiedzUsuń2-3 warstwy są ok, szybko schnie, nieźle się nakłada