Kolejny kolor z kolekcji Pardon my french.Pastelowy,jasny, pudrowy róż (tzw. baby pink) z domieszką brzoskwini.Kolor jest śliczny,ale aplikacja problemowa.Lakier smuży,najlepiej wygląda po 3 warstwach(tyle też jest na zdjęciu),po dwóch kryje ale widać smugi.Mam malutkie paznokcie i przy takich można opanować smugi,ale podejrzewam,że na większych paznokciach będzie ciężko(przy malowaniu dużego palca u stóp trochę się namęczyłam).Lakier schnie szybko.
czwartek, 22 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz