czwartek, 15 lipca 2010

Essie Mesmerize

Mesmerize to prawdziwe cudo - mocny, żywy niebieski, delikatnie wpadający w granat. Na dłoniach wygląda wręcz zjawiskowo, przyciąga wzrok i jest komplementogenny :D W taki upał jaki dzisiaj był samo patrzenie na paznokcie chłodziło mnie *lol*

Aplikacja rewelacyjna, lakier jest dość gęsty i kremowy, jedna warstwa w zasadzie wystarcza.

Na zdjęciu powyżej z lewej jest Mesme w sztucznym świetle z lampą błyskową, z prawej na zewnątrz w świetle dziennym.

4 komentarze:

  1. Aaach. Piękny Mesme :) Też sobie go muszę zarzucić w najbliższym czasie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No, piękny :D I taki pasujący i do lata, i do zimy :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Zupełnie nie mój kolor, ale unikat - to trzeba przyznać!

    OdpowiedzUsuń
  4. Mój teoretycznie też nie ;) Chociaż ostatnio przekonuje się do nie-moich kolorów :D

    OdpowiedzUsuń