niedziela, 11 lipca 2010

Orly - Mirror Mirror

Lakier pochodzący z kolekcji Once Upon a Time. Kremowa szarość, jasna, raczej chłodna. Ciekawy kolor, ale w kategorii szarości moim faworytem pozostaje Chinchilly Essie. Aplikacja przyjemna, lakier dobrze się rozprowadza, do dokładnego pokrycia paznokcia wystarczają dwie warstwy.


8 komentarzy:

  1. Ładnie wygląda u Ciebie :) U mnie nie miał takiego fajnego połysku, zaraz po nałożeniu wyglądał jakby był noszony z tydzień :/

    OdpowiedzUsuń
  2. Połysk to zasługa Seche ;) Ale ogólnie wygląda całkiem nieźle, na szczęście skojarzeń z korektorem nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Yhm :D Jesteś zadowolona z Seche? :>

    OdpowiedzUsuń
  4. A nawet tak. Czasem się zgluci i zostawi jakieś smugi, jak się niedostatecznie szybko go położy, ale wysusza lakier bardzo szybko i ma ładny połysk, jak widać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aaaach, boski kolor, uwielbiam takie wszystkie. Musze sie jakos nauczyc zdobywac te lakiery Orly. ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Orly ma swój polski sklep internetowy, ich lakiery można też kupić w Krainie Paznokci, też w necie :)

    Ale żeby później nie było na mnie, jak zbankrutujesz! :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mnie na szczęście bankructwo, w przypadku Orly, nie dotyczy :D

    OdpowiedzUsuń
  8. O masz, to takie proste...ech! Na szczescie na razie nie ma tam tych kolorow, ktore bym chciala.:D Ale kiedys sie pewnie na cos skusze ostatecznie, choc po dluzszych eksperymentach cos podpowiada mi, ze powinnam zostac wierna Opi.

    OdpowiedzUsuń