Playa del Platinum z letniej limitowanki Resort. Śliczny, beżowo-szary kolor, typowy greige. W buteleczce wygląda na ciepły, lekko brudny beż, na paznokciach wybija się szara nutka i mamy typowy greige.
Miałam małe problemy z nakładaniem. Lakier jest wodnisty, smuży i jakoś tak dziwnie mi się nim malowało. Dwie warstwy daly zadowalający efekt, nie kładłam już trzeciej. Zdjęcia robiłam w ogrodzie, w cieniu. Kolor oddany wiernie.
Piękny jest :love:
OdpowiedzUsuńPowiem tyle: PRAGNĘ.
OdpowiedzUsuńJa się wcale nie dziwię :D Ja go chciałam od momentu, w którym zobaczyłam zdjęcie reklamowe :D
OdpowiedzUsuńNoo, ja go pragnę od dłuższego czasu już. Ale skąd go wyczarować, jak niedostępny?
OdpowiedzUsuńZ eBaya? :D widziałam go tez na Allegro, jakoś w zeszlym tygodniu była aukcja ;)
OdpowiedzUsuńO kurka, faktycznie - był na alledrogo. Ehh.
OdpowiedzUsuńBasiu napisz może do sprzedawcy - czy będzie miał w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńboski!
OdpowiedzUsuń