środa, 14 lipca 2010
Sinful Colors - Serena And Chloe
Sinful Colors Serena And Chloe, pomarańczowy shimmer w pomarańczowej bazie. Na paznokciach 3 warstwy i jeszcze widać prześwity, ale i tak mi się podoba. Kolor pomarańczy z przyprawami, bardzo letni, bardzo błyszczący (niestety nie umiałam tego uchwycić na zdjęciu). Zdjęcia dobrze oddają kolor. Trudno mi ocenić schnięcie, bo w tym upale nic mi nie wysycha :/ Nawet kot nie przejawił entuzjazmu... Nakłada się bajecznie, super wygodny pędzelek. Świetnie będzie się nadawał do layeringu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Biedne futro, chłodzi się na parapecie?
OdpowiedzUsuńA lakier ładny, mimo tego, że pomarańczowy :D
Futro lubi ciepło chyba, bo to najcieplejszy parapet :D
OdpowiedzUsuńO ludzie :D Moje się chłodzą w łazience, chociaż mamy w domu klimatyzację im ciągle jest gorąco :/
OdpowiedzUsuń