Czyli jeden z najsłynniejszych lakierów China Glaze, inspirowany błękitem Tiffany'ego, zadedykowany Audrey Hepburn. Śliczny, pastelowy kolor, błękitny z lekkim zielonym podtonem. Aplikacja idealna, choć lakier jest gęsty, najlepiej kłaść cieńsze warstwy, do czego ja jeszcze się nie przyzwyczaiłam ;) Dwie warstwy kryją bez zarzutu, co widać na fotkach. Zdjęcia w świetle dziennym.
czwartek, 1 lipca 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Sliczny jest!
OdpowiedzUsuńJak widzę lakiery doszły do Ciebie :D
OdpowiedzUsuńZuzia, pewnie, że śliczny - polecam, na lato idealny :)
OdpowiedzUsuńOczko, tak! Doszły całe i zdrowe, mama odebrała we wtorek :) Dzięki wielkie! Wszystkie są cudowne, jestem bardzo zadowolona :)
No to polecam się na przyszłość na zakupy :D
OdpowiedzUsuńZgłaszam pełną gotowość, wishlista pełna, jak tylko będziesz zamawiać to krzycz :D
OdpowiedzUsuń