Jest to matowy fiolet o ciepłym odcieniu z kolekcji Nubar Modern Matte Collection. Schnie rekordowo szybko, przy aplikacji na paznokciach pojawiają się podłużne smugi, które po wyschnięciu znikają zostawiając gładką powierzchnię. Aby uzyskać intensywny i równomierny kolor potrzebne są jednak dwie warstwy, po nałożeniu tylko jednej widać prześwity.
O tyle o ile sama aplikacja jest bezproblemowa a kolor uroczy, trwałość pozostawia wiele do życzenia - odpryski pojawiają się już drugiego dnia.
(ZDJĘCIE NADESŁANE PRZEZ KASIĘ DĄBROWSKĄ)
poniedziałek, 18 stycznia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
piękny kolor, ale własnie ja miałam niematowy ciemny kolor lakieru tej firmy był bardzo bardzo nietrwały mimo użycia utwardzacza - czasem nie utrzymywał się nawet przez noc :(
OdpowiedzUsuńA przy okazji napiszę że fajną robotę dziewczyny tworzycie - dziękuję za tego bloga!
Madziula, a może chcesz nam pomóc w tworzeniu? Wystarczy uzbroić pazury i chwycić aparat w łapkę...
OdpowiedzUsuńRewelacyjny kolor! Kuszą mnie maty ale z drugiej strony odrzuca trwałość :(
OdpowiedzUsuńpiękny!
OdpowiedzUsuńMoniu, skoro kuszą Cię maty to proponuję zakup matowego top coata :) wtedy trwałość jest znacznie lepsza
Aga, też się zastanawiam nad tą opcją ;)
OdpowiedzUsuń:) matowy top coat jest bardziej uniwersalny no i trwałośc przedłuży a nie skróci ;)
OdpowiedzUsuńAggie ja na razie się wstrzymam niestety ponieważ moje paznokcie przeprowadzają masakryczny bunt i po odrośnięciu pół milimpetra już są połamane i rozdwojone - więc najpierw kuracja a potem - kto wie kto wie :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor, ale potwierdzam, w lakierach typowo matowych trwałość jest chwilowa..
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek, ślicznie mu w macie.
OdpowiedzUsuń