W sumie nigdy nie przepadałam za drobinkami ale ostatnio zachciało mi się drobinek i przekonałam się do tego typu lakierów ;)
Holiday Glow to dość niejednoznaczny kolor. W różnym świetle bardzo różnie wygląda. Na pewno jest to ciemny brąz z mnóstwem srebrnych drobinek. W zależności ile warstw nałożymy będziemy mieć ciemną albo jasną czekoladę. Czasami też wpada w czerń.
Lakier jest bardzo rzadki przez co nie kryje mocno. Musowo potrzebne są dwie warstwy aby w miarę dobrze wyglądał, jednak trzeba się postarać aby nie było smug. Z kolei przy trzech warstwach nabiera głębi i kolor jest idealny. Całe szczęście że bardzo szybko wysycha ale to chyba taka cecha lakierów z drobinkami.
Nie próbowałam go jeszcze nakładać na inne kolory ale na pewno będę robić różne eksperymenty ;) Lakier ma lekko chropowatą powierzchnię.
Na zdjęciach są 3 warstwy bez top coata.
Jeden z bardziej udanych odcieni ze świątecznej kolekcji. Podoba mi się!
OdpowiedzUsuńA mocno czujesz te drobinki przy zmywaniu?
Basiu, te drobinki nie są mocno wyczuwalne. To tylko delikatnie chropowata powierzchnia, która nie jest idealnie gładka ;) Myślę, że jak się położy top coat to problem zniknie.
OdpowiedzUsuńpiękny! Wpadł mi w oko jak go kupowałaś ;)
OdpowiedzUsuńNie mój kolor totalnie, ale bardzo podoba mi się kształt Twoich paznokci :)
OdpowiedzUsuńHihi, to jeszcze raz ja .. właśnie sobie uświadomiłam, że kiedyś Ty mówiłaś bardzo miłe rzeczy o kształcie moich, hihi, fajnie wyszło :))
OdpowiedzUsuń