sobota, 2 stycznia 2010

nails inc. - Elizabeth Steet

Lakierek typowy do frencza. Kolorystycznie jeden z lepszych jakie mam. Wpada lekko w róż, ale jest cieplejszy niż część moich róży.
Nie jest kremowy, ma bardzo drobne srebrne drobinki, których nie udało mi się uchwycić (brak słońca >( )

Dobrze się nakłada, zrobił mi tylko malutką smużkę na kciuku, na pozostałych palcach wyszedł bardzo dobrze. Ale po wyschnieciu ta smużka nie była widoczna. W sumie chodziłam w nim 2 dni, po tym czasie wygladał ok. No i nie zauważyłam takich numerów z pościelą jakie odwalał mi ten czerwony lakier ;).


Po 2 warstwach efekt jest naprawdę fajny. Nie mam tu zrobionego frencza bo tylko testowałam kolorek - dzięki temu widać lepiej krycie.


2 warstwy, światło dzienne (zachmurzenie):

4 komentarze:

  1. Bardzo ładny, widać delikatną poświatę z drobinek.
    Uwielbiam lakiery do frencha ale stwierdziłam, że chyba muszę przestać je kupować bo tak na prawdę różnicę widzę tylko ja ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Idealny manicure.
    Moniko, ja mam podobnie- widzę niuanse, których niestety otoczenie nie zauważa :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przecudny lakier do frencza! Taki elegancki i kobiecy.

    OdpowiedzUsuń
  4. W sumie dla mnie dobry lakier do frencza to taki co to nie robi smug i góra po 2 warstwach wygląda dobrze.
    A kolor, to jak same zauważyłyście i tak nie widać, czy to róż czy beż. Dlatego śmiać mi się chce jak ktoś mówi, że szuka takiego neutralnego beżu/różu :D

    OdpowiedzUsuń