Lakierek typowy do frencza. Kolorystycznie jeden z lepszych jakie mam. Wpada lekko w róż, ale jest cieplejszy niż część moich róży.
Nie jest kremowy, ma bardzo drobne srebrne drobinki, których nie udało mi się uchwycić (brak słońca >( )
Dobrze się nakłada, zrobił mi tylko malutką smużkę na kciuku, na pozostałych palcach wyszedł bardzo dobrze. Ale po wyschnieciu ta smużka nie była widoczna. W sumie chodziłam w nim 2 dni, po tym czasie wygladał ok. No i nie zauważyłam takich numerów z pościelą jakie odwalał mi ten czerwony lakier ;).
Po 2 warstwach efekt jest naprawdę fajny. Nie mam tu zrobionego frencza bo tylko testowałam kolorek - dzięki temu widać lepiej krycie.
2 warstwy, światło dzienne (zachmurzenie):
Nie jest kremowy, ma bardzo drobne srebrne drobinki, których nie udało mi się uchwycić (brak słońca >( )
Dobrze się nakłada, zrobił mi tylko malutką smużkę na kciuku, na pozostałych palcach wyszedł bardzo dobrze. Ale po wyschnieciu ta smużka nie była widoczna. W sumie chodziłam w nim 2 dni, po tym czasie wygladał ok. No i nie zauważyłam takich numerów z pościelą jakie odwalał mi ten czerwony lakier ;).
Po 2 warstwach efekt jest naprawdę fajny. Nie mam tu zrobionego frencza bo tylko testowałam kolorek - dzięki temu widać lepiej krycie.
2 warstwy, światło dzienne (zachmurzenie):
Bardzo ładny, widać delikatną poświatę z drobinek.
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery do frencha ale stwierdziłam, że chyba muszę przestać je kupować bo tak na prawdę różnicę widzę tylko ja ;)
Idealny manicure.
OdpowiedzUsuńMoniko, ja mam podobnie- widzę niuanse, których niestety otoczenie nie zauważa :)
Przecudny lakier do frencza! Taki elegancki i kobiecy.
OdpowiedzUsuńW sumie dla mnie dobry lakier do frencza to taki co to nie robi smug i góra po 2 warstwach wygląda dobrze.
OdpowiedzUsuńA kolor, to jak same zauważyłyście i tak nie widać, czy to róż czy beż. Dlatego śmiać mi się chce jak ktoś mówi, że szuka takiego neutralnego beżu/różu :D