Kolor z wiosennej kolekcji 2010(tej samej,co Nude Chic,Grey Suede,Peach Petal,Pastel Lilac).Najładniejszy miętus,jakiego widziałam.Czysty zielony miętowy kolor bez dodatku żółci,niebieskiego czy szarości.Porównując tego typu kolory For Audrey jest bardzo niebieski(to właściwie nie jest miętus a pastelowy turkus),Minted jest czysto zielony a Mint Candy Apple plasuje się po środku z pewna ilością niebieskich tonów.China Glaze Refreshmint(którego widziałam tylko na swatchach) wydaje się byc zielonym miętusem z domieszką żółci.Aplikacja-marzenie,mimo że lakier jest dość rzadki czego normalnie nie lubię.Na zdjęciu 2 warstwy bez topa.
Tagu tagu :)
OdpowiedzUsuńhttp://kosmetyczkaisy.blogspot.com/2010/09/muzyczne-tagowanie.html
ale ładny! Taki zielony zielony!
OdpowiedzUsuńNo właśnie,teraz widzę że z miętowych kolorów takie bardziej zielone lepiej mi się noszą(For Audrey zaliczam już do innej kategorii i nie biorę w sumie pod uwagę)
OdpowiedzUsuńa ile one kosztuja? 19.90?
OdpowiedzUsuńTak :)
OdpowiedzUsuńto moze sobie kupie :D
OdpowiedzUsuńa wo gole sliczne maja kolory; w butelkach wygladaja dosc niepozornie, ale te co pokazalas pycha :D
OdpowiedzUsuńWidziałyście gdzieś w sklepach Grey Suede? Nigdzie nie mogę go dorwać :(
OdpowiedzUsuńWidziałam wczoraj w Douglasie Grey Suede i też się czaję.Nie wiem tylko,czy nie będzie podobny do Nude Chic,który już mam.
OdpowiedzUsuńNa prawdę jestem pod wrażeniem Revlonów,są na prawdę trwałe na moich beznadziejnych paznokciach.Pewnie skuszę się na jeszcze.