Z kolekcji Szwajcarskiej 2010.Dość ciemna(ale nie typu vamp) czerwień z różowymi tonami wpadająca w bordo.ż w butelce w butelce.Bardzo mi się podoba,brakowało mi takiego koloru w kolekcji.Wydaje się być czerwoną wersją Miami Beet,tak mi się przynajmniej kojarzy bo jest odrobinę malinowa.Wygodna aplikacja,właściwie wystarczy jedna warstwa bo idealnie kryje.Na zdjęciu 2 warstwy+top.
wtorek, 7 września 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz