Śliczny pudrowy róż z nutką liliowego fioletu. Ale formuła tego lakieru jest straszna. Lakier przypomina korektor albo farbę malarską, jest gęsty, masakrycznie smuży i zalewa skóry (więc z góry przepraszam za wszelkie niedociągnięcia na zdjęciach, starałam się jak mogłam...).
Kolor sam w sobie jest ładny, bardzo elegancki. Jeśli się Wam podoba i myślicie o zakupie - miejcie na uwadze jego wady (których jest zdecydowanie za dużo).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
On jest piękny!takiego szukałam, mam nadzieje że mój nowy Orly będzie tak wyglądać :)
OdpowiedzUsuńile kosztują te lakiery?
14,90 :)
OdpowiedzUsuń