wtorek, 14 września 2010
Essence - Thelma
Jest to kolor bardzo ciemnej śliwki. Nakłada się kiepsko i kiepsko kryje. Lubi robić smugi. Zdecydowanie nie polecam tego lakieru (nie polecam również Bonnie, chyba że nie przeszkadzają Wam przebarwienia...).
Na zdjęciu 2 warstwy lakieru bez bazy i bez topa, robione w świetle dziennym.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
a mi sie ladnie naklada :-) ale ja mam krotsze paznokcie duzo.
OdpowiedzUsuńmi też nakłada się całkiem przyjemnie ;p bonnie mam również, ale jeszcze nią ie maziałam. Co do Thelmy, to mi nie przebarwiała płytki ;)
OdpowiedzUsuńU mnie z nakładaniem również nie ma żądnego problemu, pierwsza warstwa smuży, ale nie za bardzo, a druga daje pełne krycie. Bonnie również mam, używałam i nie przebarwił mi płytki. ;)
OdpowiedzUsuńNo to może ja mam jakieś dziwne paznokcie ;) Albo z mim egzemplarzem jest coś nie tak;
OdpowiedzUsuńU mnie po testowym pomalowaniu Bonnie (góra na pół h) została niebieskawa poświata... ;/