niedziela, 21 lutego 2010

OPI Suzi says da!

Czekoladowa Suzi miała spełnić moje marzenie o gorzkiej czekoladce. No cóż, spełniła, ale tylko w dobrym świetle. Czekoladę widać bowiem głównie przy mocnym słońcu, i na zdjęciu z fleszem. Nie zmienia to jednak faktu, iż lubię ją bardzo- za kremowość, świetne krycie, łatwość aplikacji i kolor- brązowy vampy ze szklistym wręcz wykończeniem.

Ciekawa jestem, jak wypadłoby porównanie z Can you tapas it?

Na zdjęciach, jak zwykle u mnie- baza inglot, 2 warstwy lakieru, top coat SH. Pierwsze zdjęcie w świetle naturalnym bez flesza, drugie z fleszem (dzięki któremu widać, że to czekoladka! widać też, jak wygląda po pierwszej warstwie, bo to tu, to tam, nie dojechałam pędzelkiem... no co, ciemno było!).

3 komentarze:

  1. kolor piękny, tylko mógłby być jasniejszy.
    Sama mam ochotę na czekoaldki, boskie ma Nubar, mleczną i gorzką.

    OdpowiedzUsuń
  2. Masz ładny kształt paznokci i takie "subtelne" palce.
    Jak tylko doprowadzę do porządku swoje wysuszone ręce i kruszące się paznokcie, to zaspokoję Twoją ciekawość i wstawię porównanie tej "potakującej" Suzi z Can you tapas it?

    OdpowiedzUsuń
  3. dziękuję za miłe słowa, będę wyczekiwać zatem fotek tapas :)
    czy takie subtelne to nie wiem, jakby oceniać po rozmiarze pierścionków to średnio subtelne nawet :)

    OdpowiedzUsuń