Zdaniem Kropki75:
Lakier z tej samej grupy kolorystycznej co You don't know Jacques! (w osobnym poście zdjęcia porównawcze).
Określiłabym go jako kawę z dużą ilością mleka, odcień ciepły, kremowy i bezdrobinkowy. Bardzo trwały, aplikacja fantastyczna, lakier o rzadkiej konsystencji (rzadszy od Eiffel, od Light my Sapphire), pędzelek jak zawsze- wygodny.
Niestety, dla pełnego krycia konieczne są 3 warstwy.
Fotka w dziennym świetle- 3 warstwy bez top coat.
Fotka w sztucznym świetle, z fleszem- kolor oddany dość wiernie.
sobota, 20 lutego 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper jest! Podoba mi się bardziej od YDKJ.
OdpowiedzUsuńps. musiałam poprawić poprzedniego posta bo wkradł się błąd ;)