poniedziałek, 2 sierpnia 2010

Essie Trombone

 

Trombone (Nola :*) to cudowna, delikatnie koralowa czerwień. Wykończenie kremowe, szklisty połysk (u mnie jeszcze z warstwą Seche Vite). Ach, dla miłośniczek czerwieni zdecydowanie muszmieć ;).
Konsystencja dość gęsta. Pędzelek cienki ale malowanie nim trudności nie sprawia. Lakier kryje po dwóch warstwach.



Autor: Lily o 19:27
Etykiety: , ,

2 komentarze:

  1. Nola3 sierpnia 2010 13:57

    No patrz, a u mnie w ogóle nie był koralowy... Cuda, pani ;)
    Ślicznie Ci pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lily4 sierpnia 2010 11:22

    Ach dziękować :* To jest moja wymarzona czerwień :D Mam ja od poniedziałku na paznokciach i ani myślę zmywać póki jakoś wygląda. Tak miał na mnie wyglądać E-nuff :D

    I powiem Ci, że w buteleczce wygląda ciemniej niż u mnie na paznokciach. I to delikatne koralowe podbicie, mrau :D

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)