

Witam, wysyłam zdjęcia moich paznokci pomalowanych lakierem zapewne wszystkim dobrze znanym INGLOT o numerze 969.
Jest to kolor w kolorze pastelowym, jasno zielonym, często nazywany miętowym.
Na zdjęciu nałożony jest na niego utwardzacz Manhattan.
Zdjęcie robione bez flesza w świetle dziennym, i całkiem nieźle jest oddany prawdziwy kolor lakieru, choć na żywo widać lekki perłowy połysk, co jednak nie przeszkadza, a sprawia że lakier wydaję się być bardziej błyszczący.
Maluje się całkiem dobrze, u mnie wytrwał bez odprysków 4 dni.
Pozdrawiam
beautiful color!
OdpowiedzUsuńśliczne paznokcie i bardzo Ci pasuje ten kolor :)
OdpowiedzUsuńmam tego inglota i męczę się z nim okrutnie! nakładam zawsze cienkie warstwy lakieru i z tym musi ich być 3-4 więc automatycznie zasycha całe wieki. nigdy nie wychodzi mi to równo, zawsze coś prześwituje albo widoczne są smugi. masakra... ostatnio próbowałam zakryć paskudny efekt pękaczem z IsaDory i zdarł go! było widać prześwity i wydawało się, że paznokieć jest pokarbowany. nie wiem czy to mój egzemplarz jest lipny, czy co...
OdpowiedzUsuńkolor jakiś taki... ale paznokcie masz śliczne i bardzo ładnie pomalowe. Tylko pozazdrościć:D
OdpowiedzUsuń