niedziela, 22 listopada 2009

Orly - Pixie Dust

Jest kapitalny, chociaż po 2 warstwach lekko miejscami prześwitywał, więc użyłam 3 warstw. Zaskoczył mnie, bo po butelce nie spodziewałam się rewelacji, ale na paznokciach wygląda naprawdę "czarodziejsko"


Szary, bardziej przejrzysty, wpada w błękit, no i ma takie "szklane" drobinki (nie powiedziałabym, że są srebrne)

5 komentarzy:

  1. taka mroźna szarość, piękny jest :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudo, to prawda :) można go dostać tu: http://www.stylizacja-paznokci.nawww.pl/ ale jak się jest bez certyfikatu to niestety ale do tamtejszych cen trzeba doliczyć 50% :(((

    OdpowiedzUsuń
  3. No wlasnie zauwazylam,ale i tak skusze sie na zakup bo tak pisalas na Wizazu lakiery maja duza pojemnosc 18ml! a wydajnosc jest bajeczna+walory uzytkowe.Zreszta mozna inaczej sie odniesc,wystarczy popatrzec na ceny lakierow selektywnych.....i w tym przypadku wole jednak wybrac cos z oferty Orly,China Glaze,Color Club itd.nawet jezeli wiaze sie to z kosztami takimi jak marża.

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziewczyny!! 6 grudnia w Wawie są targi Nails Professional i Orly ma być. Ponoć wstęp jest darmowy. Jeśli to okaże się być prawdą to ja na pewno się wybiorę. Muszę tylko potwierdzić że wejście jest za free i że na targach lakiery będą sprzedawane po cenach dla stylistek. Mogę Wam kupić trochę Orly tylko bym ew prosiła o przelanie mi wpierw kaski, bom bezrobotna i nie mam za dużo na koncie :(

    OdpowiedzUsuń