Tego się po sobie nie spodziewałam. Co za kolor. Nie powinien się
nazywać Funny Face tylko Who's the Barbie :P Jest naprawdę wyjątkowy.. W
buteleczce może wyglądać jak jeden z wielu ale na paznokciach :)
pierwsza warstwa wydaje się być za jaskrawa, przy drugiej -
zapewniającej pełne krycie - kolor łagodnieje. Ale czy tak czy siak
kojarzy mi się z wielkim lizakiem.. i karuzelą (nie śmiejcie się ale
tak
po prostu jest). Nie wiem co mnie podkusiło ale na serdecznym palcu
dodałam dwie warstwy Teenage Dream - ma w sobie starty na pył
jasnoróżowy brokat i większe, brokatowe holo płatki. Zawadiacko..
zwraca
uwagę mężczyzn :P nawet jeśli myślą OMG! to patrzą sasasasa. Na
zdjęciu
dwie warstwy z Seche Clear i Seche Vite. vanilya
środa, 23 lutego 2011
Essie Funny Face i OPI Teenage Dream
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
sama słodycz =]
OdpowiedzUsuń