China Glaze - Below Deck z kolekcji Anchors Away.
Ten lakier to taki cudny dziwak. W okreslaniu kolorow dobra nie jestem, napisze wiec tylko, ze ten kolor to dla mnie fioletowa szarosc. Taki mocno brudny fiolet z lawenda. Naklada sie ok, lubi sie rozlac wiec trzeba brac bardzo malo lakieru na pedzelek. Na zdjeciu dwie warstwy.
This polish is such a lovely weirdo! I'm not very good at describing colors, so I'd say it 's a mixture of violet and grey - like a very dusty violet with a hint of lavender. It spreads easily on nails, but since it has a slightly watery texture, you'd rather take just a small amount of polish on the brush.
In this picture you can see two coats.
Cudnie sie prezntuje,musze go miec:D
OdpowiedzUsuńCudny! Masz porównanie z Chanelesque? To duplikat. Czy Below Deck też jest tak kryjący po jednej warstwie?
OdpowiedzUsuńCudowny. Ja równiez prosze o porównanie z chanellesque. Gdzie kupiłaś ten lakier?
OdpowiedzUsuńładne paznokcie. xd
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie. ;)
Śliczny jest!
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam Chanelesque wiec porownac nie moge. Lakier dobrze kryje wiec jedna grubsza warstwa powinna wystarczyc. Kupilam go na ebay.
OdpowiedzUsuń