Dla zasady, jedno ze zdjęć musiało się obrócić, ehh.
Na zdjęciu 2 warstwy na bazie inglot, na górze Seche Vite.
Że fotografie w ostrym słońcu, to widać :)
Aplikacja bez zarzutu, ładnie kryje, choć trochę gęsty (jak i inne Belle) jest. Kolor to taki brudny róż z drobinkami widocznymi tylko w butelce - na paznokciach widzę czysty krem. Kolor określiłabym jako różowy cielak.
Mnie się podoba, a Wam?
Bell to zdecydowanie moja ulubiona polska marka!
niedziela, 28 sierpnia 2011
sobota, 20 sierpnia 2011
Bell Airflow 703
Zanabyłam kolejne lakiery z kolekcji Bell Airflow: 703- blady lila z domieszką błękitu, 704 - blady brudny róż. Efekty próbnego malowania pierwszym z wymienionych poniżej.
Na zdjęciach dwie warstwy na bazie wybielającej inglot, na górze Seche Vite. Aplikacja, połysk, schnięcie - jak zawsze na piątkę.
Kolor wyszedł trochę bardziej błękitny niż jest w rzeczywistości - nutka liliowa jest bardziej dominująca. Wybaczcie proszę kiepską jakość , ale zdjęcia robiłam telefonem.
Nie do końca jestem przekonana co do takiego koloru, ale kto wie - może się przekonam z czasem? A co Wy o nim sądzicie? :-)
niedziela, 14 sierpnia 2011
Bell Airflow 709
Ale tu ciiiiisza....
... no to wrzucę odkrycie ostatnich dni - Bell Airflow 709 :-)
Nie pytajcie, czemu jedno ze zdjęć jest przekręcone - nie mam zielonego pojęcia!
Kolor - to taka mieszanina czerwono-pomarańczowa, trochę z gatunku neon. Bardzo przypomina mi Zoyę LC.
Lakier banalny w obsłudze, fajny połysk (podrasowany Seche Vite), kryjący i o idealnej konsystencji. Schnie szybko.
Coraz bardziej lubię serię Airflow ;-) i firmę Bell za pomysłowość, bo kolory w tej serii są świetne!
Subskrybuj:
Posty (Atom)