Oczywiście, jak mogłabym nie mieć takiego kultowego kolorku :)
Obecnie trzeba mieć choć jedną "grzybnię" :) jest to jeden z kolorów, które panują wiosną 2010 :)
Jest to dość brudny brąz, niekiedy wpadający w szarość, jednakże zdecydowanie należy do kategorii brązów.
Po 2 warstwach kryje dobrze, chociaż miejscami może robić prześwity.
2 warstwy, słońce:
2 warstwy, światło dzienne, zachmurzenie:
piękny brąz, kiedyś go kupię!
OdpowiedzUsuńKasiu w końcu wróciłaś:*
Ten OPI to już rzeczywiście kultowy kolor :)
OdpowiedzUsuńwiecie gdzie można w Warszawie kupić lakiery OPI? Hurtownia? Bo piękny ten kolorek.
OdpowiedzUsuń