Kolejna porcja zakupów - ale nadal czekam na Milani (i się doczekać nie mogę!!).
Eyeko:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhY9wljWatJMBygdLnZYnMvluKnYw54Vy7hRI1Gr4-fle2SodlR03vkrLwbfb2xTroknHpksR4YY6uJytkgFd-oxE0jkXhKcDN_a2SoaBFVdxeE_K-qNOBjFSsJXwZ9pwvaBMa5ckrvF4U/s400/Eyeko.JPG)
Rozmazane zdjęcie - ale pokazuje jak ładnie się mienią glittery Eyeko:
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcP4HiZw0A-u0FxBsWAqBX_ouo7Cu7Spe3a_a0KtvOXW3iq-Zm0k6o0SYmkNBKR7l_aIgWOtoRNArenjgYUqcGWK0Wj8B8FWAHcSLvXI_tVJpm_pwIR46q5rsmOxpJDEKFaiTpDjexqxM/s400/Eyeko+-+Glitters.JPG)
Od lewej: Indigo (navy blue shimmer), Cosmic (black with multicolour glitter), Vampira (black with red glitter). Ogólnie glittery to nie moja działka - i pewnie te znajdą nowego właściciela - ale chętnie je swatchnę sobie.
Catrice i Sinful Colors:
Od lewej: Let's Talk About Barrie! (który mi się nie chce dobrze sfotografować - jest bardziej berrie niż czerwony na moim zdjęciu), I Sea You (piękny!!), Lucky In Lilac.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqZFnnR-OGT4Bs_g_oT6S5NBO3rs65EiS1PcFtcFYIegf_1Cod_ffPAQAUVAmR4BXT7xtpHY22IAczwuPXD5v8Vq3fIFhdDpahWG5qQkh0iFuet1EO4endlx-9ybarh0s8Xss2iWdCw4M/s400/Catrice+%2B+Sinful.JPG)
Kupiłam jeszcze moją pierwszą (sic!) buteleczkę Seche Vite - aż trudno uwierzyć, że tyle zwlekałam z zakupem tego top coata!!
ueeeeee nie wzielas sosu eyeko pffff nie wiesz co tracisz :-)
OdpowiedzUsuńTo był gift - więc nie ja wybierałam kolory! Jeżeli się sprawdzą kolory i jakośc to może sobie coś kupię z tej firmy!
OdpowiedzUsuń