Jak sama nazwa wskazuje to właśnie taki Baby Pink :D Delikatny, jasny, pastelowy róż z nutką łososia. Ja chyba się nie przekonam do matów ale jeśli ktoś lubi to powinien być zadowolony. Nakładanie fajne, wysychanie w try miga, prawie nie ma smug tak więc czegóż chcieć więcej ;)
Na zdjęciach dwie warstwy.
Słodziak :D
OdpowiedzUsuńFajny...robicie mi smak na jakiś mat. :)
OdpowiedzUsuńMaty są faaaaaaaajne :D
OdpowiedzUsuńLili jest wielką fanką matów, szczególnie L.A. Girl ;)
OdpowiedzUsuńWiem, wiem.
OdpowiedzUsuńJa moze upoluje jakis top matowy i moze sie z nimi polubie, ale nie jestem pewna jeszcze.
GDZIE GO KUPIŁAŚ???? ja też chce !! :)
OdpowiedzUsuńŚliczny jest.Nie lubie matów za bardzo(matowy top mi wystarcza do zabawy),le ten jest śliczny!
OdpowiedzUsuńSuper wygląda, też go chcę !!!
OdpowiedzUsuńPysia, te lakiery można dostać na Cherry Culture :)
OdpowiedzUsuń