![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNh-SGFGD5-gGqXK3NQlLVl5dsp0FtQzXsfS0mBirVsvZo6nAoCDKkZnRoB9cTAr6KQ_DJso69d8HsKn7gsAVnboULAWI8gqTNdthulCke9li6An8i0Em73XNqwyRvPoLI-sUEf3QHtVs/s400/migda%C5%823.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOTX7DxpJtzLO-be8B8rpick-SMXjDF2qlhQRJrUUBj98lkx1Y3BWRlo7Q5Ag7XoXDXwuSmPL8tfBlWcJLU100gkTVTTGs5vuezG4Wn0epOA6IxcL4LWYH_i9HBwGwEgdFbIGRkNAq3n0/s400/migda%C5%822.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRhJCzhRLJ8vLMF32XwZkBwG_XO1RaxmSsc_PWYmwBnCrf3CCfpWyYNF8BaqkZtbJQQ8lUA5sBUYqkn3QQknDVczNpiWVgykp50Kgu_3N67UA7_rSRIVdYTcCz8ik1B8PCtwyNAYT0qME/s400/migda%C5%821.jpg)
Italian red China Glaze, Core Collection. Bardzo jasna, żywa czerwień - w pomieszczeniu wygląda klasycznie i w miarę stonowanie, ale w pełnym słońcu jest niesamowicie wibrująca. Nie mogłam się wczoraj napatrzeć na swoje dłonie i chyba inni rowerzyści i rowerzystki w Kampinosie też ;) Konsystencja typowa dla ChG, dosyć lejąca. Aplikacja to po prostu bajka, nigdy i niczym mi się tak dobrze nie malowało. Wykończenie moim zdaniem wygląda jak jelly- ale nie jestem ekspertką. Generalnie pod pewnym kątem widać końcówki i tafla wydaje się być lekko transparentna (chociaż jednocześnie kryjąca). Schnie dłużej niż się spodziewałam (bo nakładałam cieniutkie warstwy). Dwie warstwy są ok, trzy wyglądają soczyściej. Zdjęcia w świetle dziennym, przy oknie.
Swietny kolor, jestem uboga w czerwienie, ten chyba trafi na moja wishliste ;)
OdpowiedzUsuńŚliczna czerwień, trochę pomidorowa :) Świetnie się prezentuje na Twoich paznokciach!
OdpowiedzUsuńCiekawe jak będzie wyglądał na mnie...
OdpowiedzUsuńJak będzie pomarańczowy to wiesz, ja się chętnie zaopiekuję... ;)
OdpowiedzUsuń