Essie - Smokin Hot z kolekcji Winter 2010, ogladajac zdjecia nowej kolekcji w internecie, bylam pewna ze Smokin Hot to odcien brazu. Tak jednak nie jest. Smokin Hot to ciemny odcien szarosci polaczonej z fioletem. Przypomina mi troszke Chanel-Paradoxal, jest jednak od niego ciemniejszy i nie zawiera drobinek. Naklada sie super, ladnie kryje po dwoch warstwach.
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_sNqGB-LQcXztclkRkHBweICHhJYLgKkaAo16lPO4uHColIMK5IF89WZ6g0rInZCzs4_2Sm6yQw2lajmkCIhF7ATZWLIfhP38kxQRN1rWztHhn7UKWOUKI=s0-d)
![](https://lh3.googleusercontent.com/blogger_img_proxy/AEn0k_t5d-fiLGiY5BVWYeKaQQZJvY1JoUrVRy3iXHyX9UR9k3JmPDHmWfVevZCOPwuv7RmjS-y6zaABqg7HctpIDaknF1_tubMsdFAlFY6qGWpi16Qe6HBFEvYD1-1baS8TjMCAVg=s0-d)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz