Aplikacja jest szczerze mówiąc straszna. Lakier jest rzadki, 3 warstwy to konieczność (chociaż udało mi się uzyskać zadowalający efekt po dwóch warstwach, jednak nie na wszystkich paznokciach...). Jednak efekt, jaki uzyskujemy po malowaniu jest wart zachodu (chociaż dla mnie to żaden zachód ;)) 20 minut i mam gotowy manicure :D).
Zdjęcia w świetle dziennym, takim bardzo, bardzo porannym. 3 warstwy lakieru plus Seche Vite.
Idealny na dzisiejszy skwar!
OdpowiedzUsuńNo :D Paznokcie wyglądają jak takie pudrowe miętowe cukierki, babcia zawsze mnie takimi raczyła jak byłam mała :D
OdpowiedzUsuń