![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1CmkYHFStthfAdnjvn_PzeNgDpuFxSpz5daXwGi6kg0sqWvIH8Tlo8rEuXJjc52EDcNstL_siCGHvpn-FDuQ4V0_0kUNl55xga93Xud0UZ4ZfCB43glZI1bMxh-1n9CRu-5v2kea7n9w/s280/Untitled-1a.jpg)
Zdjęcie przesłane przez Dominicana.
Opi DS Reserve - bardzo przyjemny błyskotliwy róż.
Właściwie to chciałam nim uzupełnić lukę po starych holograficznych lakierach, które poszły do śmieci.
Dziwne krycie ma ten lakier. Właściwie to są to dwie warstwy (+Top Coat), ale gdybym nabierała na pędzelek mniej lakieru to sądzę, że bez trzeciej nie obyłoby się.
Zdjęcia są zrobione z użyciem flesza, aby pokazać blask lakieru w sztucznym białym świetle.
W dziennym lakier wg mnie prezentuje się bardzo subtelnie i nie błyszczy tak mocno, dzięki czemu spokojnie można iść z takimi paznokciami do pracy.
Piękny jest!
OdpowiedzUsuńŚliczny, chciałabym mieć taki holo z Opi ale z fioletem :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za takimi lakierami, ale efekt tego jest naprawdę fajny :)
OdpowiedzUsuń