Jest to kolor idealny do frencha- mleczny, kremowy, wpadający w cielisty kolor. Dobrze kryjący (jednak przepuszczający biały kolor lakieru stosowanego na końcówki paznokcia :)). Sam lakier jest gęsty, dobrze nakładający się. Jak wszystkie OPI można by rzec :) Dla osób lubiących delikatne kolory i french jest to absolutny must have ;)
Bez bazy i top coata trzyma się z 5-6 dni, potem może odpryskiwać.
Na zdjęciach widać 2 warstwy (nr 1- lampa, nr 2- światło dzienne, niezbyt pochmurne :)), bez topa.
![](http://1.bp.blogspot.com/_QRaghA497FY/S-vWRU6KOSI/AAAAAAAAABs/dWQ7F7EadBs/s320/mimosas2.jpg)
![](http://2.bp.blogspot.com/_QRaghA497FY/S-vWRBTMx7I/AAAAAAAAABk/TfxfqYY1tqw/s320/mimosas1.jpg)
Kolejny przykład na to, jak różnie lakiery wyglądają w zależności od tego, kto je nosi - u mnie Mimozy były upiornie różowe, mimo, że w buteleczce lakier wyglądał na cielisty z delikatnym różowawym tonem.
OdpowiedzUsuń