Orly Dazzle to lakier w kolorze srebrnym. Posiada drobinki (ale to nie brokat) bardzo połyskuje i jest metaliczny. Aplikacja bardzo przyjemna, wygodny pędzelek. Dla dobrego efektu potrzebne są 2 warstwy. Trwałość jak to u Orly-bardzo dobra.
Aga, co Ty robisz, że masz tak pięknie długie paznokcie? Podoba mi się ten lakier, choć generalnie trend metaliczny do mnie do tej pory nie przemawiał...
Moniu, faktycznie taki mroźny look. Basiu, w sumie nic. Teraz mam króciutkie bo mnie te długie denerwowały. I zapuszczam od nowa :) Na co dzień stosuję kurację utwardzającą Joko, niezła jest :)
Kojarzy mi się z królową śniegu ;)
OdpowiedzUsuńAga, co Ty robisz, że masz tak pięknie długie paznokcie?
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten lakier, choć generalnie trend metaliczny do mnie do tej pory nie przemawiał...
Moniu, faktycznie taki mroźny look.
OdpowiedzUsuńBasiu, w sumie nic. Teraz mam króciutkie bo mnie te długie denerwowały. I zapuszczam od nowa :)
Na co dzień stosuję kurację utwardzającą Joko, niezła jest :)
Kurcze boski! Chyba najładniejszy srebrny jaki widziałam :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście jest piękny. Poszukam czegoś takiego, bo mam jeden srebrny, ale jest o wiele ciemniejszy.
OdpowiedzUsuńmam do takiego koloru sentyment :) kiedyś bardzo podobny miałam z Constance Carroll i uwielbiałam go :)
OdpowiedzUsuń