Mam ten lakier od kilku lat (4-5 lat), dlatego zdążył już trochę zgęstnieć - mimo tego daje się w miarę porządnie rozprowadzić na paznokciu. Jest to odcień średniej czerwieni w bardzo klasycznym stylu - odcień jest kremowy, bez żadnych drobinek, jednolity i bardzo szykowny.
Na zdjęciach 1 warstwa lakieru bez top-coatu - jak widać, już jedna warstwa dobrze kryje. Zdjęcia robione w świetle dziennym (aczkolwiek średnim słońcu), bez flesza. Zdjęcia z fleszem nadawały lakierowi ciepły odcień, co jest przekłamaniem, bo odcień lakieru jest wyjątkowo chłodny.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXubWvCMbwizAD0cZlIT0Q-vjCMtY5pzxCWnO-0gSltgarw0T3exPiatgVH61OwBr33Zeg_GU2GwoolY0-_oNu6d-ILY8HKXntXnPjuanFb-dV1jxb_I1PXoL6Nvhls7RweVYCqOmR8dk/s280/nr3.jpg)
Aggie, nie do wiary, że jedna warstwa tak dobrze kryje!
OdpowiedzUsuńPodejrzewam, że standardowy manicure, z bazą i top coatem byłby olśniewający (bardzo lubię szklisty efekt i tą gładkość paznokcia przy tylu warstwach) !
A jednak to prawda, producent nie kłamie. Teraz, kiedy lakier po paru latach zgęstniał, kładę 1 warstwę, a na to top-coat (do zdjęcia sam lakier, aby było widać efekt połysku).
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam, to po kupieniu lakier był z gatunku tych gęstszych, a pędzelek ma długi i sztywny, tak więc bardzo dobrze się nim maluje.
Aggie, przez Ciebie idę oglądać lakiery Bourjois na allegro ;)
OdpowiedzUsuńJa też ostatnio przekonuje się do Bourjois, bo mam nabłyszczacz i jest naprawdę niezły :) a na all to to jest tanie jak barszcz:)
OdpowiedzUsuń